Prosty sposób na bezpamięć

Okładka książki Prosty sposób na bezpamięć Karolina Barbrich
Okładka książki Prosty sposób na bezpamięć
Karolina Barbrich Wydawnictwo: Uroboros Cykl: Dylogia Bezpamięci (tom 1) fantasy, science fiction
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dylogia Bezpamięci (tom 1)
Wydawnictwo:
Uroboros
Data wydania:
2024-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-15
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383196893
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
47 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
38
30

Na półkach:

[współpraca z wydawnictwem Uroboros]

Książka Karoliny Barbrich jest pozycją, na którą długo czekałam. Z racji tego, że lubię kontent autorki w mediach społecznościowych i uważam ją za bardzo inteligentną, młodą osobę, miałam spore nadzieje. Niestety, na nadziejach się skończyło.

„Prosty sposób na bezpamięć” rzucił na mnie klątwę bezpamięci, bowiem jeśli nie napisałabym tej recenzji na „świeżo” po lekturze, wkrótce bym zapomniała, o czym jest ta książka. Szczerze mówiąc, dalej jestem zdezorientowana, czy wiem o czym jest.

Olivier Taylor, którego imię i nazwisko powtarza się w książce tyle razy, że nawet człowiek z pamięcią złotej rybki, zapamiętał je już po kilku stronach. Bohater ten jest kompletnie płaski, jest trochę jak pełnowymiarowa postać z kartonu, którą psychofan ciąga z miejsca na miejsce. Choć przez jego pytania dowiadujemy się, jak funkcjonuje magia, równie dobrze mogłoby go tam wcale nie być, bo tych samych informacji dowiemy się od reszty bohaterów rozmawiających ze sobą. I wygląda na to, że nawet rodzice obeszli się bez niego, bo, cytując za klasykiem z jutuba, „teroz go nikt nie szuko”.

Z pozostałej trójki głównych bohaterów jakąkolwiek sympatię odczułam do Ezry. Co prawda, gdyby autorka przelotnie nie wspomniała, że bohater pochodzi z Indii, nikt by się tego nie domyślił, dlatego jest to absolutnie zbędna informacja. Jest on wróżbitą, tarocistą i jest najbardziej empatyczną postacią, która zachowuje się jak człowiek i nie zaprzecza swoim wypowiedziom i charakterowi, w przeciwieństwie do reszty. Jeszcze rodziców Aurory można uznać za spójnych charakterologicznie i na tym koniec.

Z drugiej strony, zamysł świata jest ciekawy, funkcjonowanie czarodziejów w kowenach, które działają jak elitarne stowarzyszenia jest fascynujące. Pokazuje to, że magia nie jest taka oczywista i dostępna dla każdego, a także że bycie członkiem kowenu to tak naprawdę przywilej. Samo korzystanie z magii nie jest łatwe, nie jest ona szeroko dostępna i nie płynie w żyłach swobodnym strumieniem. Czarodzieje uczą się nią posługiwać, ale bardziej w charakterze przekaźnika, albowiem muszą pobrać skądś energię. Tu pojawia się podział, który klasyfikuje też magię i magów na etycznych i tych mniej etycznych. Struktura świata czarodziejów jest bardziej złożona niż się wydaje na pierwszy rzut oka.

Powieść napisana jest pięknym językiem i widać, że Karolina przykłada do tego dużą wagę. Jednak jako całość książka jest…osobliwa. Szybko się zaczyna, by potem ciągnąć się dłuuuuugo dialogami, opisami i wspomnieniami, by na końcu znów się rozpędzić i zatrzymać. W połowie bałam się, że wpędzę się w zastój.
Jak na debiut nie jest to zła powieść, ale też nie zapiera tchu w piersi. Autorka zdecydowanie ma potencjał i myślę, że w miarę pracy nad warsztatem pisarskim, otrzymamy bardziej spójne postacie i fabułę z lepiej zrównoważoną dynamiką.
Mam też przypuszczenie, że po prostu jestem za stara, żeby przemówiła do mnie ta historia. Jest 14+, a ja czytam sporo fantastyki dziecięcej i młodzieżowej, ale to nie to. Po prostu nie siadło.

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji, a Karolinie gratuluję raz jeszcze debiutu. Życzę powodzenia i sukcesów w dalszej, jakże obiecującej karierze.

[współpraca z wydawnictwem Uroboros]

Książka Karoliny Barbrich jest pozycją, na którą długo czekałam. Z racji tego, że lubię kontent autorki w mediach społecznościowych i uważam ją za bardzo inteligentną, młodą osobę, miałam spore nadzieje. Niestety, na nadziejach się skończyło.

„Prosty sposób na bezpamięć” rzucił na mnie klątwę bezpamięci, bowiem jeśli nie napisałabym...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
113
71

Na półkach:

[Współpraca reklamowa z wydawnictwem uroboros]
.
O MÓJ BOŻE JAKIE TO BYŁO C-U-D-O-W-N-E, jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Zakochałam się. Karolina w cudowny sposób wykreowała postaci oraz świat. Totalnie czułam ten klimat całą sobą. Moim zdaniem jest to bardzo udany debiut I gdybym miała zgadywać nawet nie pomyślałbym, że jest to pierwsza książka autorki.
Kocham to, że akcja pod koniec bardzo pędziła, a przy końcówce zbierałam szczękę z podłogi.
Postaci były bardzo ciekawe i każda była inna. Aurora to dziewczyna, która od zawsze musiała być we wszystkim idealna we wszystkim. Na pozór zimna i niemiła. Jednak tylko pozornie. Ezra- żywy duch, typowy śmieszek. Osobiście kocham jego humor. Azel czyli według mnie dosyć tajemniczy bohater. Ma swoje sekrety i to nie mało. A na końcu osoba, od której zaczął się cały bieg wydarzeń- Oliver Taylor. To chłopak, który od zawsze poszukuje magii, ale nie spodziewa się, że serio istnieje. Gdy przez przypadek rusza za czarodziejem w czarnej pelerynie nic już nie jest takie samo...
Była to cudowna historia i z niecierpliwością czekam na drugą część, ale dostrzegłam jeden minus. Według mnie akcja trochę za wolno szła (nie licząc końcówki). No i teoretycznie nie przepadam za trzecioosobową narracją jednakże uważam, że tutaj tak mi to nie przeszkadzało.

[Współpraca reklamowa z wydawnictwem uroboros]
.
O MÓJ BOŻE JAKIE TO BYŁO C-U-D-O-W-N-E, jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne. Zakochałam się. Karolina w cudowny sposób wykreowała postaci oraz świat. Totalnie czułam ten klimat całą sobą. Moim zdaniem jest to bardzo udany debiut I gdybym miała zgadywać nawet nie pomyślałbym, że jest to pierwsza książka autorki.
Kocham...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6
6

Na półkach:

Prosty sposób na bezpamięć - Karolina Barbrich
5/5⭐️
AAA ALEE TO BYŁO ŚWIETNE!!!!
„Zacznijmy od tego, że Oliver Taylor w sposób niepojęty fascynował się rzeczami niezwyczajnymi.”
Sięgając po „Prosty sposób na bezpamięć” miałam dość wysokie oczekiwania i się nie zawiodłam. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron i ani przez chwilę nie chciałam jej odłożyć.
Uwielbiam sposób w jaki wykreowany jest system magiczny, który został przedstawiony w bardzo ciekawy sposób. Magia nie jest dostępna dla każdego a korzystanie z niej nie jest takie łatwe.
Największym plusem książki są bohaterowie. Aurora - córka najważniejszych członków magicznego stowarzyszenia Półksiężyc, Ezra - wolny duch, Azel - artysta oraz wyrzutek, który ledwo dostał się do Półksiężyca, a także Oliver Taylor - zwyczajny nastolatek. Wszyscy są wyjątkowi, ciekawie wykreowani i bardzo przyjemnie czytało się o ich relacjach (szczególnie o tej Ezry i Olivera 😏).
PSNB ma bardzo ciekawy klimat i daje mi trochę vibe „Króla kruków”, którego kocham.
Czytanie tej książki było niesamowitą przygodą i już nie mogę się doczekać drugiego tomu.
[współpraca barterowa]

Prosty sposób na bezpamięć - Karolina Barbrich
5/5⭐️
AAA ALEE TO BYŁO ŚWIETNE!!!!
„Zacznijmy od tego, że Oliver Taylor w sposób niepojęty fascynował się rzeczami niezwyczajnymi.”
Sięgając po „Prosty sposób na bezpamięć” miałam dość wysokie oczekiwania i się nie zawiodłam. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron i ani przez chwilę nie chciałam jej odłożyć.
Uwielbiam...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Współpraca recenzencka wydawnictwo uroboros.
Sposób pisania Karoliny bardzo przypadł mi do gustu, jest bardzo spokojny.Mimo ze książka jest +14 a ja mam lat ponad 20 to bardzo mi się spodobała, można się przy niej zrelaksować.
Książkę będę napewno polecać w szczególności młodym osobom które jeszcze próbują odnaleźć siebie tak jak główny bohater.

Współpraca recenzencka wydawnictwo uroboros.
Sposób pisania Karoliny bardzo przypadł mi do gustu, jest bardzo spokojny.Mimo ze książka jest +14 a ja mam lat ponad 20 to bardzo mi się spodobała, można się przy niej zrelaksować.
Książkę będę napewno polecać w szczególności młodym osobom które jeszcze próbują odnaleźć siebie tak jak główny bohater.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
335
43

Na półkach:

Strasznie długo czekałam na tę książkę i nie mogłam się doczekać, aż ją przeczytam, a gdy już do tego doszło, to przeczytałam ją w 2 dni.

👁️ Zacznę od bohaterów, których pokochałam praktycznie od samego początku, szczególnie Ezrę. Na początku historii Aurora lekko mnie irytowała, dawała Vibe osoby, która jest wysoko postawionej i jednocześnie doskonale o tym wiedzącej, wykorzystującej to w każdej chwili. Natomiast im dalej w las, tym bardziej zaczynałam ją lubić. Kolejną postacią, do której mam lekką uwagę, to fakt tego, że Olivier wydaje się lekko płaski, brakuje mu dynamiczności i rozwinięcia jego postaci. (Azel daje vibe Adama Parisha).

👁️ Styl pisania Karoliny, przyjemny i przejrzysty. Fakt, że Karolina skupia się bardziej na bohaterach niż na wydarzeniach, lekko mnie zdziwił i zaczęłam się zastanawiać, czy ta historia na pewno przypadnie mi do gustu, bo wolę bardziej mięsiste historię, jednak nic bardziej mylnego.

👁️ System magiczny jest naprawdę przyjemnie i łatwo napisany, więc jeśli chcecie zacząć swoją przygodę z fantastyką, to ta pozycja idealnie się do tego nadaję.

👁️ Znalazłam kilka niedociągnięć i błędów, co lekko wytrącało mnie z równowagi. Natomiast nie odbijało się to później na fabule.

👁️ Dodatkowo znajduje się mój ukochany motyw found family, więc po prostu moje serce radowało się od początku do końca.

👁️ I ostatnia rzecz, o której wspomnę, to zabieg braku patronów. Klimat tej książki jest tak specyficzny i jednocześnie tak wspaniały, że nie jestem sobie w stanie wyobrazić nikogo innego, kto oddałby Vibe tej historii, jak sama Karolina.

╰┈➤ Nie mogę się doczekać, aż dostanę w swoje łapki drugą część!


[Współpraca reklamowa]

Strasznie długo czekałam na tę książkę i nie mogłam się doczekać, aż ją przeczytam, a gdy już do tego doszło, to przeczytałam ją w 2 dni.

👁️ Zacznę od bohaterów, których pokochałam praktycznie od samego początku, szczególnie Ezrę. Na początku historii Aurora lekko mnie irytowała, dawała Vibe osoby, która jest wysoko postawionej i jednocześnie doskonale o tym wiedzącej,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
290
257

Na półkach: , ,

Oliver Taylor od zawsze fascynował się wszystkim, co magiczne i niewytłumaczalne. Szukał dowodów na istnienie czarów. Bezowocnie. Aż wreszcie przez przypadek trafił w sam środek kowenu potężnych magów.
Jego pojawienie się jest dla Aurory Vacreen doskonałą okazją, by udowodnić swoją wartość w oczach kowenu – Oliver nie może wynieść wiedzy o magach do świata śmiertelników, trzeba rzucić na niego zaklęcie bezpamięci, czego Aurora podejmuje się w ramach obowiązkowego projektu. Jeśli jej się powiedzie, zostanie oficjalnie przyjęta do zgromadzenia.
Jednak to pozornie proste zaklęcie niezwykle skomplikuje życie Olivera, Aurory i jej przyjaciół. Z pomocą ambitnego adepta magii Azela i wróżącego z kart Ezry, Aurora rozpoczyna przygotowania do projektu, który już wkrótce okaże się początkiem końca...

Rzadko kiedy świadomie sięgam po książki napisane przez osoby z bookmediów. Ale ponieważ Karolinę Barbrich kojarzę i lubię posłuchać, co ma do powiedzenia (a mówi naprawdę do rzeczy),byłam ciekawa, jak wypada jej debiutancka powieść. A nuż widelec mi się spodoba?

Akcja "Prostego sposobu na bezpamięć" nie należy do szczególnie dynamicznych, momentami wydaje się trochę przegadana, ale swoim tempem buduje napięcie i trzyma czytelnika w niepewności odnośnie tego, co ma się wkrótce wydarzyć. Wiemy o jakimś wiszącym nad bohaterami Apogeum, o planach Aurory i o zaklęciu mającym zostać rzuconym na Olivera, czuć w powietrzu nadciągającą katastrofę. I to naprawdę tutaj działa.

Działa również prosty, ale intrygujący system magiczny, gdzie używanie magii wiąże się z konkretnym wysiłkiem i wcześniejszym przygotowaniem (projekt zaliczeniowy, żeby dostać się do magicznego stowarzyszenia? No wypisz wymaluj dark academia!). Podobał mi się zwłaszcza pomysł skomplikowanych inkantacji i zaklęć w różnych językach.

Skoro już o języku mowa, podoba mi się ten użyty w narracji, bogaty, ale nie przesadzony, a często właśnie taki spotykam z debiutach. Nie pasowała mi jedynie powtarzająca się ekspozycja, powielane te same informacje tylko sparafrazowane. Doprowadziła ona jednak do ciekawego i obiecującego zakończenia, które daje mi nadzieję na to, że kolejny tom podtrzyma tempo i akcję ostatnich rozdziałów.

Oliver Taylor od zawsze fascynował się wszystkim, co magiczne i niewytłumaczalne. Szukał dowodów na istnienie czarów. Bezowocnie. Aż wreszcie przez przypadek trafił w sam środek kowenu potężnych magów.
Jego pojawienie się jest dla Aurory Vacreen doskonałą okazją, by udowodnić swoją wartość w oczach kowenu – Oliver nie może wynieść wiedzy o magach do świata śmiertelników,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
59
59

Na półkach:

Czy debiut może być dobrą książką?
OCZYWIŚCIE, ŻE TAK! Nie znoszę tego stereotypu, a Karolina w cudowny sposób go przełamuje. Jej debiut był po prostu genialny!

Zakochałam się w klimacie tej książki. Magia, koweny, czarownice i wszystko co nadzwyczajne. Uwielbiam to jak pochłonęła mnie ta książka. Przejęła moje myśli i sprawiła, że zapragnęłam tak jak Oliver skoczyć przez tory za dziwnym facetem w czarnej pelerynie.

Karolina świetnie wykreowała swoich bohaterów. Widać jak dużo pracy i serca w nich włożyła. Nie obiecuję Wam, że pokochacie ich wszystkich, ale jestem pewna, że wciągniecie się w ich świat. (Chociaż dobra - Ezry nie da się nie lubić).

Czy to wszystko znaczy, że książka nie ma żadnych niedociągnięć? Jasne, że nie. W każdej książce znajdziecie jakieś wady, ale to nie oznacza, że historia nie może być dobra. Ja praktycznie nie zwracałam uwagi za powtórzenia czy drobne nieścisłości fabularne.

Przepłynęłam przez te książkę. Bardzo chcę przeczytać zakończenie tej dylogii. Nie mogę doczekać się dalszych losów bohaterów. Mam swoje przemyślenia i przypuszczenia i chyba to jest najwazniejsze.

Jeżeli lubicie książki o magii i przyjaźni, z moim ulubionym Found Family, świetnie wykreowanymi bohaterami, przemyślaną fabułą i zakończeniem, przez które długo o tej książce nie zapomnicie- Prosty Sposób na Bezpamięć to coś dla Was!

Czy debiut może być dobrą książką?
OCZYWIŚCIE, ŻE TAK! Nie znoszę tego stereotypu, a Karolina w cudowny sposób go przełamuje. Jej debiut był po prostu genialny!

Zakochałam się w klimacie tej książki. Magia, koweny, czarownice i wszystko co nadzwyczajne. Uwielbiam to jak pochłonęła mnie ta książka. Przejęła moje myśli i sprawiła, że zapragnęłam tak jak Oliver skoczyć przez...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
62
29

Na półkach: ,

Serio nie spodziewałam się, że aż tak polubię się z tą książką. Oczywiście miałam względem niej pewne oczekiwania i zdecydowanie zostały one udobruchane. Póro autorki idealnie do mnie trafiło. Bohaterowie na przestrzeni zaledwie 350 stron zdołali przechwycić część mojego serduszka. Ezra I love you stary. Zdecydowanie sięgnę po drugi tom.

Serio nie spodziewałam się, że aż tak polubię się z tą książką. Oczywiście miałam względem niej pewne oczekiwania i zdecydowanie zostały one udobruchane. Póro autorki idealnie do mnie trafiło. Bohaterowie na przestrzeni zaledwie 350 stron zdołali przechwycić część mojego serduszka. Ezra I love you stary. Zdecydowanie sięgnę po drugi tom.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
640
312

Na półkach: ,

„Prosty sposób na bezpamięć” Karolina Barbrich

Olivera od zawsze ciągnęło do wszystkiego, co niewyjaśnione i magiczne. Kiedy po nieudanym magicznym pokazie widzi na stacji tajemniczą postać, jest zaintrygowany. Odkrywa, że tego mężczyznę widział nie tylko on. Dlatego, gdy spotyka go kolejny raz, postanawia za nim pobiec. I tak wszystko się zaczyna!

Bardzo podoba mi się system magiczny stworzony przez Karolinę. Jest prosty, o magii wiedzą nieliczni wtajemniczeni, zaklęcia mają swoją cenę, jednak potencjał magiczny ma każdy. Jako, że świat jest nasz, a magiczni żyją obok, choć się odcinają, to książka jest dość przystępna. Nawet ci, którzy nie czytają fantastyki, z łatwością się tu odnajdują. Myślę też, że powieść sprawdzi się jako początek przygody z tym gatunkiem.

Postaci są barwne i intrygujące. Oliver jest ciekawskim przyziemnym, którzy tak jak my dopiero poznaje ten świat. Aurora, dziedziczka najważniejszych i najpotężniejszych magów, ciagle jest oceniana. Azel młody mag pełen pasji do nauki, ale też wyrzutek z artystyczną duszą. Oraz Ezra niedoceniany lekkoduch. Każdy z nich ma swoje problemy i pasje, a przez to zbliżają się do siebie i tworzą swoistą rodzinę.

Mam wrażenie, że Oliver w pewnym momencie nieco ginie w tej historii. W 1/3 książki jego postać trochę zanika i dopiero pod koniec znów staje się istotniejsza. Mimo to jest bardzo ciekawym bohaterem i nie mogę się doczekać rozwoju jego relacji z Ezrą. Ta dwójka to moim ulubieńcy! 💙

Ostateczna intryga jest ciekawa i nie spodziewałam się tego, co się wydarzyło. Styl jest całkiem przyjemny, całość dobrze i szybko się czyta. Akcja nie goni, wszystko ma tu swój czas, ale nie czuć nudy. W pewnym momencie około 1/3 może 1/4 miałam wrażenie, że tempo trochę siada. Nie trwało to jednak długo i zaraz historia znów nabrała rozpędu. Udany debiut, czekam na 2 tom! 💙

„Prosty sposób na bezpamięć” Karolina Barbrich

Olivera od zawsze ciągnęło do wszystkiego, co niewyjaśnione i magiczne. Kiedy po nieudanym magicznym pokazie widzi na stacji tajemniczą postać, jest zaintrygowany. Odkrywa, że tego mężczyznę widział nie tylko on. Dlatego, gdy spotyka go kolejny raz, postanawia za nim pobiec. I tak wszystko się zaczyna!

Bardzo podoba mi się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
109
24

Na półkach:

☆ Oh trudno będzie mi zapomnieć. A przecież sposób na bezpamięć maił być prosty.

☆ Sięgając po debiut Karoliny oczekiwania miałam umiarkowane. Nie spodziewałam się czegoś tak pięknego. W ostatnim czasie spotykamy się z wydawaniem książek osób działających w naszym książkowym gronie i opinie na ich temat bywają bardzo różne. Ale fantastyka napisana przez tą młodą autorkę uświadomiła mnie jak zdolni młodzi twórcy nas otaczają.

☆ Magiczny świat, który dostajemy w książce jest na swój sposób niezwykle wyjątkowy. Łączy prostotę z nowymi cechami, o których jeszcze nigdzie nie czytałam. Opisany jest z wdziękiem. Może to dziwne określenie, ale tak właśnie czułam się czytając o magii przeskakującej po wysokiej trawie na łąkach albo tej wspinającej się po bohaterach.

☆ Świetnie wykreowani bohaterowie. Nic bym w nich nie zmieniła. Ich usposobienie, wizerunek, relacje które ich łączą - piękne. Wszystko otoczone motywem FOUND FAMILY, który uwielbiam! Styl, którym posługuje się Karolina i sposób przedstawienia wydarzeń kojarzył mi się z serią Króla Kruków. A Maggie Stiefvater jest jedną z moich ulubionych autorek. Obiecuję nie zapomnieć o ,,Prostym sposobie na bezpamięć".

[ współpraca reklamowa Wydawnictwo Uroboros ]

☆ Oh trudno będzie mi zapomnieć. A przecież sposób na bezpamięć maił być prosty.

☆ Sięgając po debiut Karoliny oczekiwania miałam umiarkowane. Nie spodziewałam się czegoś tak pięknego. W ostatnim czasie spotykamy się z wydawaniem książek osób działających w naszym książkowym gronie i opinie na ich temat bywają bardzo różne. Ale fantastyka napisana przez tą młodą autorkę...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    105
  • Przeczytane
    52
  • Posiadam
    12
  • Teraz czytam
    11
  • 2024
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • Audiobooki
    3
  • Audiobook
    2
  • Do kupienia
    2
  • Fantasy
    2

Cytaty

Więcej
Karolina Barbrich Prosty sposób na bezpamięć Zobacz więcej
Karolina Barbrich Prosty sposób na bezpamięć Zobacz więcej
Karolina Barbrich Prosty sposób na bezpamięć Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także